Polska
Sejm zajmie się projektami dotyczącymi aborcji i in vitro
Obywatelskie projekty dotyczące aborcji i poselska propozycja zmian w zakresie in vitro to tylko niektóre z punktów porządku obrad 26. posiedzenia Sejmu.
W pierwszym czytaniu Izba rozpatrzy obywatelski projekt ustawy, który uchyla obecne przepisy dopuszczające przerwanie ciąży w trzech przypadkach, tj. gdy ciąża zagraża zdrowiu i życiu kobiety, gdy powstała w następstwie czynu zabronionego np. gwałtu lub kazirodztwa oraz gdy płód jest ciężko i nieodwracalnie uszkodzony. Projekt zakłada też kary pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat za spowodowanie śmierci dziecka poczętego. Jeżeli sprawca działałby nieumyślnie podlegałby karze pozbawienia wolności do lat 3. Natomiast ten, kto zmusiłby kobietę do aborcji, mógłby trafić do więzienia nawet na 10 lat. Jeśli śmierć dziecka spowodowałaby jego matka, sąd mógłby zastosować wobec niej nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia. Matka nie podlegałaby karze, jeśli działałaby nieumyślnie. Wnioskodawcy proponują również, aby osoba trzecia, w tym lekarz, podlegał karze, jeśli wskutek swego zaniedbania doprowadziłby do śmierci lub uszkodzenia ciała dziecka poczętego. Jeśli śmierć dziecka byłaby następstwem działań leczniczych koniecznych dla uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia matki lekarz nie podlegałby karze, a czyn ten nie byłby traktowany jak przestępstwo. Ponadto projekt nakłada na administrację rządową i samorządową obowiązek pomocy materialnej i opieki dla rodzin wychowujących dzieci upośledzone oraz matek i ich dzieci poczętych w wyniku czynu zabronionego.
Drugi obywatelski projekt ustawy o prawach kobiet i świadomym rodzicielstwie zakłada, że każdy ma prawo do samostanowienia w dziedzinie rozrodczości, w tym także dostępu do środków umożliwiających korzystanie z prawa do świadomego rodzicielstwa. Zgodnie z projektem, na administracji rządowej i samorządowej spoczywałby obowiązek zapewnienia każdemu, bez względu na zdolność do czynności prawnych, dostępu do metod i środków zapobiegania ciąży. Środki te byłyby objęte refundacją, a dla osób najbiedniejszych byłyby bezpłatne. W myśl proponowanych przepisów kobieta miałaby prawo do przerwania ciąży do końca 12. tygodnia. Po 12. tygodniu aborcja byłaby dopuszczalna w tych samych przypadkach, w jakich obecnie jest dozwolona. Zgodnie z projektem przerwania ciąży powinien dokonać lekarz w możliwie najwcześniejszym stadium. W razie złożenia przez kobietę pisemnej zgody na aborcję przed zakończeniem jej 12. tygodnia zabieg miałby być przeprowadzony w ciągu 72 godzin. Wnioskodawcy proponują, aby w sytuacji ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby przerwanie ciąży było dopuszczalne do 24. tygodnia. W przypadku, gdy wykryta choroba uniemożliwiałaby płodowi samodzielne życie i nie byłoby możliwości jej wyleczenia, przerwanie ciąży byłoby dopuszczalne bez ograniczeń. Jeśli ciąża byłaby wynikiem czynu zabronionego, aborcja byłaby dopuszczalna do 18. tygodnia. Projekt przewiduje też wprowadzenie do szkół przedmiotu „wiedza o seksualności człowieka”.
Posłowie zajmą się także projektem ustawy w obronie życia i zdrowia nienarodzonych dzieci poczętych in vitro, który jest inicjatywą ustawodawczą grupy posłów KP Kukiz’15. Projekt zakłada zmianę definicji „zarodka” poprzez ujednolicenie terminów ustawy o leczeniu niepłodności z ustawą dotyczącą planowania rodziny oraz ustawą o Rzeczniku Praw Dziecka. Pojęcie zarodka byłoby definiowane jako „dziecko poczęte w najwcześniejszej fazie rozwoju biologicznego, powstałe w wyniku połączenia gamety męskiej i żeńskiej”. Wnioskodawcy proponują ograniczenie do jednej liczby żeńskich komórek rozrodczych, które będą mogły podlegać zapłodnieniu w procedurze zapłodnienia pozaustrojowego. Obecnie przepisy zezwalają na zapłodnienie sześciu żeńskich komórek rozrodczych. W określonych przypadkach można utworzyć więcej zarodków. Projekt zakłada także ograniczenie do 72 godzin czasu, jaki może upłynąć od zapłodnienia pozaustrojowego do umieszczenia komórki rozrodczej w ciele kobiety. Aktualnie w ustawie nie ma wymogu czasowego. Zaproponowano też m.in. usunięcie przepisów pozwalających na przyznanie ojcostwa mężczyźnie, który nie jest biologicznym ojcem dziecka poczętego w wyniku in vitro, ale jest partnerem matki dziecka.