Pod oknem
Służyć przez prawdę. Eucharystia dla Mężczyzn św. Józefa
- Wszystko, co wielkie jest od Chrystusa! - mówił arcybiskup Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w parafii pw. św. Józefa w Krakowie – Podgórzu.
Na początku homilii, metropolita zauważył, że dzisiejsze czytania obrazują stosunek człowieka do zbawczej prawdy. Jeremiasz wzywał Izraelitów do nawrócenia. W odpowiedzi na jego prośby, część Żydów postanowiła zniszczyć proroka. Arcybiskup zwrócił uwagę, że w ich zamierzeniach, wyrażonych słowami: „Chodźcie, uderzmy go językiem, nie zważajmy wcale na jego słowa!”, można dostrzec „hejt”, współczesną mowę nienawiści. Również Ewangelia przedstawia sytuację, w której człowiek skupia się tylko na własnych sprawach i ambicji. Żona Zebedeusza ignoruje zapowiedź śmierci i zmartwychwstania Jezusa i prosi Go o zaszczyty dla Jakuba i Jana. Podobnie czynią jej synowie, którzy choć obiecują wytrwać przy swoim Mistrzu, opuszczą Go w niedalekiej przyszłości w Ogrodzie Oliwnym. – Widzimy różne postawy ludzi wobec prawdy. Na tym tle, Chrystus daje Apostołom upomnienie: „Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być pierwszy między wami, niech będzie niewolnikiem waszym, tak jak Syn Człowieczy, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu.”
Metropolita podkreślił, że dialog między Jezusem i Piłatem był momentem, w którym Chrystus wyjaśnił, że przyszedł służyć przez prawdę. – Służył, głosząc prawdę o Ojcu bogatym w miłosierdzie, okazując bezmiar Bożej miłości do każdego, dźwigając ludzkość z upadków, wyrywając człowieka z mocy księcia tego świata, pana kłamstwa. Służyć to znaczy oddać swoje życie na okup za wielu! Takie są dzieje Kościoła: głoszenie prawdy o Panu naszym, Jezusie Chrystusie.Kończąc homilię, arcybiskup zacytował słowa św. Pawła, w których Apostoł Narodów mówił, że choć dla innych krzyż jest głupstwem i zgorszeniem, dla chrześcijan jest on mocą i mądrością Bożą.
– Stąd bierze się poczucie godności chrześcijanina, który dla wielu jest przedmiotem drwin i odrzucenia (…) W Panu nam chlubić się trzeba! W Panu, który jest krzewem winnym, a my – jak latorośle – czerpiemy z Niego mądrość, uświęcenie i odkupienie.