Jak podkreślali odpowiedzialni za akcję, dla stypendystów jest to wyjątkowa okazja, by stanąć twarzą w twarz z osobami, dzięki którym mogą podejmować kontynuować naukę, pomimo nieraz trudnej sytuacji rodzinnej. "Te atrakcje mogą wydawać się powszechne, jednak my w ten sposób chcemy pokazać ofiarodawcom, że jesteśmy dla nich. A możemy to zrobić właśnie przez takie inicjatywy społeczne czy wolontariackie, jakie między innymi dziś podejmujemy" - powiedział koordynator krakowskiego Dnia Papieskiego i stypendysta, Marcin Rudzki. Dodał on, że taki sposób ułatwia im też inne zadanie - przekazywanie i przypominanie nauczania Jana Pawła II, a także jego samego. "Staramy się być żywym pomnikiem św. Jana Pawła II. Na ścianach budynku, w którym się znajdujemy umieściliśmy cytaty z jego wypowiedziami. Chcemy jak najlepiej przekazać te wartości, o których papieża Polak mówił wiernym i które chcemy pielęgnować w naszym życiu" - przyznał.

Osoby przybywające co chwila do "miasteczka rodzinnego" mówiły, że miło zobaczyć młodzież, która chce żyć inaczej niż to proponują dzisiejsze standardy świata. "Trafiliśmy tutaj przypadkiem. Bardzo cieszy widok młodzieży, która żyje wiarą i robi to w sposób radosny. A dodatkowo mówi jeszcze o naszym wielkim rodaku, przez co sprawia, że pamięć o nim trwa" - powiedziała pani Agnieszka z Krakowa. Jak dodała to bardzo wyjątkowy przykład dla rówieśników, jak na przykład dla jej syna.

Poza organizacją atrakcji, stypendyści włączyli się w prowadzenie zbiórki na siebie samych. "To doświadczenie, które bardzo uwrażliwia na ideę tego stypendium. Spotykamy się z osobami, które wrzucają nieraz ten wdowi grosz. To bardzo wzruszające i zachęca nas wszystkich do wytężonej pracy, byśmy zdobyli jak najlepsze wykształcenie i pomagali zmieniać ten świat na lepsze. A oto przecież walczył słowem i działaniem św. Jan Paweł II" - powiedziała stypendystka Klara.

"Miasteczko rodzinne" jako inicjatywa nie została wybrana przypadkowo. "Jan Paweł II zawsze podkreślał wartość rodziny. Staramy się więc wyjść z sygnałem, że rodzina jest wartością, w którą trzeba inwestować" - podsumował Marcin Rudzki.

Poza “miasteczkiem rodzinnym” w Krakowie w Dniu Papieskim odprawiona została uroczysta Msza św. w Sanktuarium św. Jana Pawła II, której przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. Papieską niedzielę w Krakowie zwieńczył spektakl przygotowany przez jedną ze stypendystek pt. “Audycja z wątkiem o nadziei”.