Imieniny: Iwa, Piotra, Celestyna

Wydarzenia: Dzień Dobrych Uczynków

Pod oknem

Święcenia diakonatu i prezbiteratu w Zgromadzeniu Księży Misjonarzy

święcenia u misjonarzy fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Objawiać światu niewidzialnego Boga, który przyszedł na świat w Jezusie Chrystusie – to zadanie dla wyświęconego diakona i ośmiu prezbiterów Zgromadzenia Misji, które postawił abp Marek Jędraszewski w czasie liturgii w kościele Nawrócenia św. Pawła w Krakowie.

 

– Modlimy się, aby ich powołanie rozwijało się w głębokiej jedności z Chrystusem, źródłem prawdziwej wolności i niezwyciężonej radości – mówił na początku liturgii ks. Szczepan Szpoton CM. Rektor seminarium Księży Misjonarzy powitał wszystkich kapłanów i gości na czele z arcybiskupem Markiem Jędraszewskim, który przewodniczył liturgii i był szafarzem sakramentu święceń.

Abp Marek Jędraszewski w czasie homilii, odnosząc się do odczytanej w liturgii Ewangelii, zwrócił uwagę na Chrystusa objawiającego Ojca. Zaznaczył, że Bóg ze swej istoty jest niewidzialny, ale Jezus objawia Go przez swoje nauczanie i działalność pełną znaków. Taki sam nakaz Boży Syn pozostawia swoim uczniom. Nauczanie o Jezusie, który jest objawieniem Ojca, przez jednych jest odrzucane, ale inni przyjmują je z otwartym sercem i radością. – Kiedy przyjmuje się prawdę o Bogu, człowiecze serce wypełnione jest radością, a jednocześnie Duchem Świętym, który daje i radość, i pokój, i moc, by tę prawdę o Bogu głosić innym – w porę i nie w porę – mówił metropolita krakowski.

Arcybiskup zwrócił uwagę, że Zgromadzenie Misji obchodzi w tym roku 400-lecie istnienia, które wpisuje się z kolei w Rok Jubileuszowy obchodzony w całym Kościele. Metropolita przywołał najpierw fragmenty encykliki Jana Pawła II „Redemptor hominis” z 1979 roku, w której Ojciec Święty przygotowywał Kościół do Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, wzywając, aby cały chrześcijański świat przygotował się, wchodząc w „głębię tajemnicy obecności Boga w Jezusie Chrystusie pośród nas”. Następnie arcybiskup zacytował fragmenty bulli „Spes non confundit”, którą papież Franciszek ogłaszał Rok Jubileuszowy. Abp Marek Jędraszewski zauważył, że jest to rok, który jest „prawdziwą nowenną”, czyli dziewięcioma latami poprzedzającymi rok 2033, kiedy będzie obchodzony Wielki Jubileusz 2000 lat Tajemnicy Odkupienia, które dokonało się na krzyżu. Stąd centralnym znakiem aktualnego Roku Jubileuszowego stojącym w każdej katolickiej katedrze jest właśnie krucyfiks. Metropolita krakowski podkreślił, że z jednej strony jest to czas wdzięczności Bogu za wcielenie Jego Syna i odkupienie, którego dokonał na Golgocie, ale także musi to być „czas nadziei wybiegającej w przyszłość”.

Metropolita zaznaczył, że to w tym kontekście należy czytać dzisiejsze święcenia diakonatu i prezbiteratu, bo kandydaci do nich mają iść z tym samym przesłaniem, które otrzymali Apostołowie — objawiać światu niewidzialnego Boga, który przyszedł na świat i w Jezusie Chrystusie stał się jednym z nas.

Następnie arcybiskup przywołał sześć serii pytań, które biskup stawia kandydatom do święceń. Zwrócił uwagę, że w treści są do siebie podobne, ale różnią się między sobą, ponieważ inne jest przeznaczenie i cel prezbiteratu wobec diakonatu. – To kolejny etap zbliżania się do Chrystusa, a jednocześnie kolejny etap wchodzenia w głębię Chrystusowego Misterium, które trzeba światu objawić – mówił abp Marek Jędraszewski. Odczytał pytania w odniesieniu do: gotowości służenia Ludowi Bożemu, gotowości głoszenia Ewangelii, Eucharystii, życia modlitwy, życia w celibacie i czystości oraz posłuszeństwa.

– Ta gotowość służenia Ludowi Bożemu, ta gotowość głoszenia Ewangelii w sposób czysty, zgodnie z nauczaniem Kościoła, to zbliżenie się do Eucharystii w sposób niezwykły — najpierw by brać postacie Eucharystyczne w swoje ręce, a potem, żeby dokonywać cudu przemiany chleba w Ciało Chrystusowe, wina w Krew, to wszystko wymaga, by zbliżać się nieustannie każdego dnia do Chrystusa poprzez modlitwę — i tę osobistą, i tę oficjalną modlitwę Kościoła — mówił metropolita krakowski zaznaczając, że chodzi o takie życie kapłańskie, które staje się „jedną wielką modlitwą”. Zauważył, że charakterystyczny tylko dla Kościoła katolickiego jest „wymóg ofiary z siebie w postaci życia w czystości i w celibacie”, którego najbardziej istotny sens wyraża się w złączeniu się z Chrystusem jako ofiarą za nas. Arcybiskup zaznaczył, że ostatnie pytanie o posłuszeństwo dotyczy miłości tak daleko idącej, że człowiek jest gotów oddać swoją wolność Chrystusowi i Kościołowi. — Wtedy, w sposób paradoksalny, doświadczyć można, czym naprawdę jest wolność — wolność człowieka żyjącego Duchem Świętym, wolność człowieka, który daje się prowadzić miłości, jaką jest właśnie Boży Duch — mówił arcybiskup. – Wszystkie wielkie rany zadawane Kościołowi od samego początku po dzień dzisiejszy wyrastają właśnie z tego, że pycha ludzka, osobiste wyobrażenia, to co moglibyśmy nazwać współczesnym językiem „samorealizacja”, ważniejsze są niż to, że się ukochało Kościół i że chce się w tej wierności miłowania Kościoła trwać poprzez posłuszeństwo, poprzez posłuszeństwo i cześć – dodawał.

Na koniec metropolita krakowski zwrócił uwagę na jeszcze jeden jubileusz – 1700. rocznicę pierwszego ekumenicznego soboru w Nicei, gdzie zostały określone najbardziej fundamentalne zręby wiary Kościoła w Trójcę Świętą i to, kim jest Jezus Chrystus wobec Ojca. – Prosimy o tę wiarę dla Kościoła, dla świata, byśmy tej wiary nie utracili, abyśmy jej także nie zranili i abyśmy dzięki tej wierze głoszonej całemu światu osiągnęli życie wieczne – modlił się arcybiskup.

Przed błogosławieństwem jeden z neoprezbiterów wyraził wdzięczność abp. Markowi Jędraszewskiemu za udzielenie sakramentu święceń. W imieniu Polskiej Prowincji Zgromadzenia Księży Misjonarzy do podziękowań dołączył się wizytator ks. Paweł Holc CM zaznaczając, że jedna trzecia współbraci pracuje na terenie Archidiecezji Krakowskiej. Ksiądz wizytator prosił wszystkich zgromadzonych o modlitwę w intencji nowych powołań kapłańskich, zakonnych i misyjnych.

Źródło:
;