Imieniny: Andrzeja, Maury, Konstantego

Wydarzenia: Andrzejki

Pod oknem

nadzwyczajni szafarze fot. Dawid Bujas OFMConv / Archidiecezja Krakowska

– Szafarz ma być tym kimś, dzięki komu można bardziej uwierzyć, można bardziej wzmocnić swoją wiarę – powiedział bp Janusz Mastalski do nowych nadzwyczajnych szafarzy Archidiecezji Krakowskiej. Odnosząc się do dokumentów Konferencji Episkopatu Polski dotyczących formacji i sposobu wykonywania posługi nadzwyczajnych szafarzy przedstawił „kanon cech”, jakie powinny wyróżniać podejmujących tę posługę.

 

– Szafarz nadzwyczajny powinien wyróżniać się dojrzałością w wierze, a zwłaszcza zdrową pobożnością eucharystyczną i bardziej intensywnym życiem sakramentalnym – kontynuował. Posługa szafarza wymaga modlitwy, regularnej spowiedzi i głębszego przeżywania Mszy świętej.

Na drugim miejscu biskup Mastalski wymienił prawość, która wyraża się we wzorowym życiu moralnym oraz solidnym wykonywaniu obowiązków zawodowych.
– Waszym drogowskazem życiowym ma być Dekalog. Szafarz nadzwyczajny to jest człowiek, który łączy, a nie dzieli. Jeśli nie padło z waszych ust słowo „przebaczam” albo „przepraszam”, niech to nastąpi.

Kolejną z cech jest mądrość, posiadanie odpowiednich kwalifikacji życiowych oraz intelektualnych.
– Dlatego ważne jest to, żeby pogłębiać swoją wiedzę teologiczną. W tej mądrości życiowej uczyć się na błędach. Dojrzała dorosłość mówi: ucz się na błędach, a sukcesy i zwycięstwa pomnażaj – wyjaśniał.

– Jest czwarta cecha, o którą Jezus zabiegał u swoich apostołów. To jest zaangażowanie – mówił biskup, przypominając o obowiązku aktywnego uczestniczenia w życiu parafii. Prosił o udzielanie pomocy kapłanom w parafiach oraz o pomoc dla tych, którzy znajdują się na obrzeżach Kościoła.

Bardzo ważne jest również przyjęcie otwartej postawy wobec bliźnich, a zwłaszcza wobec osób starszych i chorych. Wyraża się ona w cierpliwości, życzliwości i dyspozycyjności, które pozwalają stać się dla drugich Dobrą Nowiną.

Z naciskiem powtarzał, że szafarzem jest się nie tylko w niedzielę, ale przez siedem dni w tygodniu. Jezusa można zanosić do innych nie tylko w Najświętszym Sakramencie.
– Szafujcie przede wszystkim miłością. Szafarz nadzwyczajny powinien ciągle się formować – mówił o ostatniej z cech, pracy nad sobą. – I to nie tylko w tej sferze duchowej, ale w sferze charakteru każdy z nas ma jakieś nawyki, nałogi. Szafarstwo nadzwyczajne ma pomóc w tym, aby być piękniejszym wewnętrznie.

Na zakończenie biskup życzył trzydziestu trzem nowym szafarzom, aby swoją posługę pełnili z radością i dzięki niej wzrastali ku świętości.

Zadaniem nadzwyczajnych szafarzy jest udzielanie Komunii świętej tam, gdzie udzielenie jej przez kapłana jest niemożliwe lub bardzo utrudnione. W Archidiecezji Krakowskiej najczęściej pomagają oni w roznoszeniu Jezusa Eucharystycznego do chorych.

Oceń treść:
Źródło:
;