Imieniny: Teresy, Heliodora, Jana

Wydarzenia: Światowy Dzień Mieszkalnictwa

Aktywnie

Szlakiem za Wojtyłą #5 Beskid Żywiecki

drogowskaz fot. diecezja.pl

Zapraszamy do wspólnego odkrywania szlaków górskich na terenie naszej archidiecezji, które niegdyś przebył Karol Wojtyła – jako młodzieniec, ksiądz, biskup, kardynał a nawet papież. Dziś przejdziemy się po Beskidzie Żywieckim.

 

„Małe Tatry” – tak o Beskidzie Żywieckim mówił Jan Paweł II. Wędrował po nim przed lub po wizytach duszpasterskich w okolicznych parafiach, gdy udawało mu się wygospodarować kilka godzin na odpoczynek w otoczeniu przyrody.

„Babiogórskie okolice! Chodziło się tam, chodziło, i jeszcze by się pochodziło…” 

Tuż po egzaminie maturalnym, w lecie 1938 r., Karol Wojtyła znalazł się w 7. Batalionie 9. Kompanii Junackich Hufców Pracy, który pracował przy budowie drogi z Zubrzycy Górnej do Zawoi, przebiegającej przez Przełęcz Krowiarki. Stanisław Jura, kolega ze służby junackiej, wspominał, że wolne dni poświęcali na wyjścia w góry. „To była bardzo ciężka praca. Wojskowe normy: wykopać wyznaczoną ilość metrów rowu, przewieźć kilkadziesiąt taczek, a do tego wojskowe menu, głównie grochówka. (…) W sobotnie popołudnia i w niedziele mogliśmy wyjść w góry. Karol dobrze znał te tereny. Chodził już wcześniej po tych górach. Pamiętam naszą wycieczkę na Babią. Wspinaliśmy się po klamrach Akademicką Percią. Pamiętam też, że schodziliśmy ze schroniska na Markowych Szczawinach stromą ścieżką w dół, chyba zielonym szlakiem”. Będąc w Zubrzycy już jako biskup, Wojtyła przywoływał historie ze służby, m.in. że to on w grupie junaków obierał ziemniaki. Pamięć o tym wydarzeniu została utrwalona również poprzez obelisk ustawiony na przełęczy.

Ks. Wojtyła przemierzał beskidzkie szlaki również na nartach. Zimowa wyprawa w styczniu 1954 r. przebiegała z Huciska przez Jałowiec, Kiczorkę i Magurkę do Suchej. Za Jałowcem kapłan złamał nartę i powrócił do domu na saniach. W 2000 r. na szczycie tym postawiono krzyż upamiętniający wycieczki kard. Karola Wojtyły i kard. Stefana Wyszyńskiego w okolice Babiej Góry. Prymas często spędzał wakacje w domu sióstr zmartwychwstanek „Siwcówka” w Stryszawie.

O tym, że bp Wojtyła pośród wielu obowiązków potrafił znaleźć czas na odpoczynek, przypomniał również śp. ks. Józef Maciążka. Biskup krakowski odwiedził niespodziewanie, w godzinach porannych, jego parafię w Żywcu. Po obiedzie i rozmowach bp Wojtyła ruszył w góry. Tego dnia miał planowo wizytować inną parafię w tym rejonie, ale dopiero wieczorem.

„Ostatnia wycieczka”

Ostatnia górska wycieczka przed konklawe odbyła się 8 września 1978 r. Kard. Wojtyle towarzyszyli wówczas ks. Stanisław Dziwisz oraz ks. Tadeusz Styczeń. 18-kilometrowa trasa wiodła ze Skawicy Górnej przez Halę Krupową na szczyt Policy (1369 m) i następnie na Przełęcz Krowiarki. Nie zniechęciły ich deszcz, zimno i błoto – turyści włożyli gumiaki i ruszyli na szlak. Po drodze wstąpili do schroniska na Hali Krupowej na herbatę, o czym przypomina pamiątkowa tablica.

Następnie, ok. godz. 17 odwiedzili w Zawoi ks. Władysława Wądrzyka, a następnie ks. Kazimierza Piętkę w szpitalu w Makowie Podhalańskim. Ostatnim punktem tego dnia była inauguracja pielgrzymki kobiet i młodzieży o godz. 21 w kalwaryjskim sanktuarium.

– Kard. Wojtyła był człowiekiem ogromnej pracy, ale też umiał wypoczywać. On liczył godziny, które może poświęcić na wypoczynek. Gdy już szedł odpoczywać, to zachowywał ten czas, np. sześć godzin w ciągu dnia – wyjaśnia kard. Dziwisz.

Szlak ks. kard. Karola Wojtyły

W maju 1999 r., z inicjatywy mieszkańców Skawicy i Zawoi, oznaczono tę historyczną trasę barwami watykańskimi. Biegnie ona wzdłuż tradycyjnego szlaku turystycznego prowadzącego ze Skawicy na Przełęcz Krowiarki. Na początku (przy sklepie Awita w Skawicy) oraz na końcu trasy znajdują się drewniane, pamiątkowe tablice.

Po dotarciu niebieskim szlakiem na Halę Krupową, warto przejść się czerwonym szlakiem na Okrąglicę, na której znajduje się kaplica Matki Bożej Opiekunki Turystów. Od 1983 r., w pierwszą niedzielę października, odprawiana jest w niej Msza święta na zakończenie sezonu turystycznego.

Źródło:
;