Życie
"Trzeba marzyć" – wiersz Jonasza Kofty w poruszającym wykonaniu niepełnosprawnych aktorów Teatru EXIT
5 maja przypada Europejski Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych, a w Polsce to również Dzień Godności Osoby z Niepełnosprawnością Intelektualną. Teatr Exit tworzą właśnie tacy ludzie.
Wszyscy wiemy, że tabliczka “Exit” umieszczana w sklepach, biurach czy innych miejscach publicznych oznacza wyjście awaryjne. Dla mojej ekipy praca w tym teatrze stała się czymś takim. Pomaga wyjść z niewoli niepełnosprawności.
Teatr EXIT to przestrzeń, w której spotykają się DWA ŚWIATY – osoby z deficytami: cierpiące na czterokończynowe porażenie mózgowe, niewidome, niepełnosprawne intelektualnie oraz artyści o uznanym dorobku. Te pozornie odległe przestrzenie łączy WSPÓLNA PASJA – TEATR I MUZYKA. Ich spotkanie sprowadza się do wzajemnego uczenia się siebie. Tylko wówczas możliwe jest prawdziwe przyjęcie siebie nawzajem, czyli wspólna WYMIANA DARÓW.
W Teatrze Exit SZUKAMY WSPÓLNIE PRAWDZIWEGO PIĘKNA, a nie atrakcyjności. Chcemy naszą sztuką budować człowieka, prowadzić go ku prawdziwemu szczęściu, a nie ulotnej przyjemności, którą jakże często ze szczęściem mylimy. Nasza twórczość opiera się w wielkiej części na Słowie Bożym, gdyż wierzymy, że to ono ma moc zmieniać ludzi i prowadzić ich do prawdziwego szczęścia. MAMY AMBICJĘ TWORZYĆ RZECZY PIĘKNE w świecie zawłaszczonym przez brzydotę. Nie chcemy skandalu czy szyderstwa, CHCEMY SPOTKANIA I RELACJI. Pragniemy dawać przykład ludziom cierpiącym, MÓWIĆ IM, ŻE JEST NADZIEJA, że nie można się poddawać. Osobom zdrowym zaś pokazać piękno wynikające z dzielenia się i pomagania innym. Więcej o Teatrze EXIT można przeczytać na stronie http://teatrexit.pl/