Imieniny: Cecylii, Wszemily, Stefana

Wydarzenia: Dzień Kredki

Polska

Uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski

 fot. EpiskopatNews / flickr.com

Z udziałem Episkopatu Polski i ok. 30 tys. wiernych na Jasnej Górze 3 maja odbyły się główne uroczystości ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. To jedno z najważniejszych świąt i jeden z największych odpustów.

 

 

Mszę św. na szczycie celebrował abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, który także wygłosił kazanie. Tegoroczna uroczystość jest wielkim dziękczynieniem za 1050. rocznicę Chrztu Polski oraz 50. rocznicę Milenijnego Aktu Oddania. Szczególnym akcentem święta jest złożenie nowego Aktu Zawierzenia Matce Bożej podpisanego wczoraj na Jasnej Górze przez polskich biskupów.

Słowa powitania do zebranych skierował o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów. - Obmyci przed 1050 laty łaską chrztu świętego, wspominając misję św. Wojciecha i sięgając do samego początku głoszenia Ewangelii na polskiej ziemi, uświadamiamy sobie, że w pielgrzymce pokoleń przyszło dzisiaj nam wziąć odpowiedzialność za tą wielowiekową chrześcijańską spuściznę – mówił pauliński generał.

Podkreślił, że „trzeba dziś, gdy świętujemy jubileusz Chrztu Polski oraz pragniemy podążać śladami Papieża Polaka i Prymasa Tysiąclecia, na nowo zawierzyć Maryi kolejny etap życia całego naszego narodu. Pragniemy zawierzyć Matce i Królowej to wszystko, co służy prawdziwej i autentycznej odnowie naszej Ojczyzny, poczynając od duchowych i moralnych fundamentów, poprzez szukanie pojednania i zgody, troski o każdego człowieka i poczucia odpowiedzialności za przyszłość Ojczyzny, aż po obywatelską roztropność”.

W homilii abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Episkopatu Polski mówił: „dzisiaj dziękujemy Bogu, za to, że 1050 lat temu na polskiej ziemi został postawiony krzyż, przejmujący znak Jego zwycięstwa nad grzechem i śmiercią, znak życia wiecznego. To najważniejsze wydarzenie w dziejach naszej Ojczyzny”.

Podkreślił, że „dzisiaj, w 1050. rocznicę Chrztu Polski wypada nam wrócić do tamtego millenijnego Aktu z 1966 roku i ponowić nasze całkowite oddanie się Maryi”. - Ponieważ zmieniła się zasadniczo nasza sytuacja społeczna i polityczna, powstały w międzyczasie poważne problemy z naszą wolnością. Można powiedzieć, że dzisiaj mamy wręcz do czynienia z wypaczonym pojęciem wolności - stwierdził kaznodzieja.

Stwierdził, że „dla wielu nam współczesnych wolność stała się wręcz religią. Tam, gdzie wywyższa się człowieka kosztem Boga, tam liczy się tylko niczym nieskrępowana wolność poszczególnych jednostek. W ten sposób podstawowym problemem, z jakim dzisiaj musimy się zmierzyć, to problem odpowiedzialnego korzystania z wolności, tak w wymiarze osobistym, jak i społecznym. Wolność bowiem to nie jest po prostu brak tyrańskiej władzy i ucisku, nie oznacza też swobody czynienia wszystkiego, na co się ma ochotę. Wolność ma swoją wewnętrzną ‘logikę’, która ją określa i uszlachetnia; jest podporządkowana prawdzie i urzeczywistnia się w poszukiwaniu prawdy. Oderwana od prawdy o człowieku, wolność wyradza się w życiu indywidualnym w samowolę a w życiu politycznym w przemoc silniejszego i w arogancję władzy”.

Abp Gądecki podkreślił, że „powrót do Aktu zawierzenia Maryi jest nam również potrzebny dlatego, bo w międzyczasie zmianie uległo miejsce chrześcijaństwa w Europie”. - Chrześcijaństwo, czyli prawda o Bogu i człowieku, o zbiorowości ludzkiej, o świecie i ich wzajemnych relacjach, zajmowała do niedawna kluczową pozycję w całym organizmie kultury europejskiej, nadawała tej kulturze sens i spoistość. Odejście od chrześcijaństwa, odejście od prawdy, musiało doprowadzić do dezintegracji Europy. W ostatnich dziesięcioleciach usiłowano zapobiec katastrofie; usiłowano przywrócić straconą jedność Europy przez umieszczenie w centrum jej duchowego organizmu jakiejś nowej prawdy, jakiegoś laickiego dogmatu. Ale prawda jest tylko jedna. Może się ona rozrastać, można ją pogłębiać, ale nie można jej zmieniać – zaznaczył przewodniczący KEP.

Dodał, że „droga do powrotu jest tylko jedna, powrót do chrześcijaństwa, powrót do świata Ewangelii”.

Przewodniczący Episkopatu zauważył, że „nasza historia potwierdziła wielokrotnie, że Polacy są zdolni do zawierzenia, czyli do dojścia do takiego przeświadczenia, że dobro ostatecznie zwycięża. Do wewnętrznego otwarcia na to, co nas ostatecznie przekracza. I właśnie z takim wyposażeniem przyszliśmy dzisiaj na Jasną Górę, aby zawierzyć Maryi nowy etap polskiego życia indywidualnego i zbiorowego”.

Po kazaniu obecni na Jasnej Górze pasterze polskiego Kościoła i wierni złożyli nowy Akt Zawierzenia Maryi z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski.

Akt jest nawiązaniem do historycznego dokumentu, odczytanego na Jasnej Górze 50 lat temu, 3 maja 1966 r., z racji obchodów Millenium Chrztu Polski.

„W głębokim zjednoczeniu z Głową Kościoła Rzymskokatolickiego, Ojcem świętym Franciszkiem, my, biskupi polscy, zebrani u stóp Twojego Jasnogórskiego Tronu, otoczeni przedstawicielami wierzącego Narodu, w łączności z całą Polonią, oddajemy dzisiaj w Twoją wieczystą, macierzyńską niewolę miłości, wszystkie dzieci Boże ochrzczonego Narodu i wszystko co Polskę stanowi za wolność Kościoła w naszej Ojczyźnie i w świecie, ku szerzeniu się Królestwa Chrystusowego na ziemi” - brzmią m.in. słowa Aktu.

W oddaniu z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski podkreślono, że „na drodze naszych dziejów mijają kolejne lata zmagań synów i córek polskiej ziemi o wierność Chrystusowi i Jego Ewangelii, o wierność Kościołowi i jego Pasterzom, o wierność naszemu chrześcijańskiemu dziedzictwu. Pośród tych trosk, wysiłków i zmagań nadeszła dla nas – jako umocnienie – tysiąc pięćdziesiąta rocznica Chrztu Polski. Jest ona dla nas stosowną okazją do wyrażenia – z całym Kościołem katolickim w Polsce – naszej wdzięczności i uwielbienia dla Boga w Trójcy Świętej Jedynego. Za włączenie w minionych wiekach dziesiątków milionów naszych rodaków w nurt życia wiecznego”.

W nowym zawierzeniu jest odniesienie do współczesnych wyzwań, przed którymi stoi nie tylko Kościół w Polsce, ale i na świecie. „W świecie, w którym wielu naszych braci i sióstr w wierze przyczynia się do budowania lepszego świata, ale i cierpi, a nawet oddaje życie za Chrystusa, odczuwamy palącą potrzebę ponownego zawierzenia się Chrystusowi dzięki Twemu wstawiennictwu, O Niepokalana Dziewico” - napisali biskupi.

W Akcie przypomniane zostało, że „oddając się dzisiaj Tobie – Bogarodzico i nasza Matko – jesteśmy przekonani, że w ten sposób jak najlepiej zabezpieczymy całą naszą chrześcijańską, osobistą i narodową przyszłość. Jesteśmy bowiem święcie przekonani – podobnie jak nasi ojcowie – że Ty, O Maryjo, jesteś dla każdego i każdej z nas „przedziwną pomocą i obroną” na drogach naszej chrzcielnej wierności Chrystusowi, naszemu Zbawicielowi”.

Na jasnogórskie uroczystości przybyli polscy parlamentarzyści, europosłowie, przedstawiciele rządu, władz samorządowych woj. śląskiego i miasta Częstochowa. Obecni byli również: przedstawiciele Polonii światowej, kustosze sanktuariów, przedstawiciele zakonów, zgromadzeń, instytutów życia konsekrowanego, stowarzyszeń katolickich m.in. Sodalicji Mariańskiej i Civitas Christiana, konfratrzy, przedstawiciele świata nauki i kultury. Przybyli animatorzy Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego z kraju i ze świata oraz przedstawiciele Akcji Katolickiej, która wystawiła liczne poczty sztandarowe.

Przed Mszą św. odmówiono modlitwę dziękczynną: „Maryja w dziejach Narodu Polskiego”. O Zawierzeniu Matce Bożej ze Szczytu opowiadał ks. prof. Teofil Siudy z Polskiego Towarzystwa Mariologicznego.

Akt Zawierzenia z okazji 1050.rocznicy chrztu Polski wraz z tym z 3 maja 1966 r. zostanie umieszczony w specjalnej tubie obok Cudownego Obrazu.

;