Pogoda niestety nie oszczędziła organizatorów, nad Zabierzowem od samego rana lało jak z cebra. Mimo ulewnego deszczu każdy starał się jak tylko mógł, by wszystko przebiegło zgodnie z planem. Przy wspólnym śpiewie Hymnu Światowych Dni Młodzieży na Zabierzowski Rynek uroczyście wniesiono symbole ŚDM: Krzyż i  Ikonę Matki Bożej Salus Populi Romani. Co ciekawe, krzyż pod scenę wnieśli młodzi... duchem. - My też czekamy na ŚDM jako klub seniora, kocham młodzież, pracuję z nią i wierzę mocno, że Bóg nad nami czuwa - uśmiechała się Pani Maria.

Spotkanie poprowadzili Lidia Jazgar i Rafał Bochenek, którzy przekonywali, że deszcz może być również błogosławieństwem. Wójt Gminy Zabierzów Elżbieta Burtan przypominała, że do Światowych Dni Młodzieży Zabierzów przygotowuje się w sposób szczególny, bo w przyszłym roku gmina przyjmie niemal 25 tys. pielgrzymów. Jak dodała, z myślą o nich przygotowywane są już szkoły, mieszkania i miasteczka namiotowe.

Do wspólnej modlitwy zachęcał również ks. Stanisław Kozieł proboszcz parafii Apostołów św. Piotra i Pawła w Bolechowicach. - Jesteśmy w centrum Zabierzowa, niech to będzie znakiem, że Jezus chce być w naszych sercach a nie gdzieś na peryferiach. Tędy przebiega linia kolejowa, dla mnie  to znak, że Jezus chce być na drogach naszego życia -  mówił kapłan. 

Jako pierwsi na scenie zameldowali się chrześcijańscy raperzy Kolah i Poison, którzy porwali przemoczoną publikę, następnie na scenę wniesiono Najświętszy Sakrament. - To bardzo ważne wydarzenie dla Krakowa i dla całego świata więc trzeba napełnić Kraków dobrą duchową energią, by dawał świadectwo - tłumaczyła Kasia.

- Spotykamy się tu przede wszystkim dla Boga, ale razem możemy też przeżyć niesamowite chwile, które na zawsze pozostaną w pamięci, to coś, czego nikt już nam nie zabierze. Kogo tu nie ma niech żałuje - dodała Monika.

Wolontariuszom towarzyszyły również ekipy "Busa do marzeń" oraz akcji "Jadę na ŚDM". Na specjalnych straganach każdy chętny mógł też zaopatrzyć się w specjalnej ŚDM-owe naklejki, zachęcające do udziału w święcie młodych. - Żadna z osób, która tutaj przyszła nie czuje się do tego przymuszona, wszyscy bardzo chcieli się zaangażować w przygotowanie tego uwielbienia i w Światowe Dni Młodzieży w ogóle. Był taki moment, że trzeba było powiedzieć, że już zamykamy zapisy, bo za dużo było chętnych -  cieszył się organizator spotkania -  ks. Michał Kania.

Gwoździem programu był występ zespołu "Trzecia Godzina Dnia". Na scenie ponownie pojawili sie też Kolah i Poison. Był też czas na świadectwa i modlitwę o uzdrowienie. Na koniec wszystkich zebranych pobłogosławił przewodniczący Komitetu Organizacyjnego ŚDM bp Damian Muskus. Patronem medialnym wydarzenia był portal Franciszkanska3.pl.