Najpierw o tym, co to jest grzech. „Grzech nigdy nie jest przypadkowym błędem, nieświadomą pomyłką, niefortunnym zbiegiem okoliczności, na które nie mieliśmy wpływu” – pisze jezuita o. Józef Augustyn. I dodaje: „Człowiek nigdy nie jest zmuszony do grzechu, ale staje przed wyborem; niezależnie od okoliczności zawsze może pozostać wierny Stwórcy.”

A jeśli nie jest? Jeśli wciąż popełnia te same grzechy i zniechęcony myśli: Nie ma sensu żebym chodził do spowiedzi? Słowa zachęty i otuchy podsuwa dominikanin o. Wojciech Jędrzejewski OP: „Wiemy, że mimo podejmowanych wysiłków nie radzimy sobie z pewnymi wadami. Czujemy dyskomfort z tego powodu, ale czyż w drodze duchowej chodzi o komfort? Być może niewygodna psychiczna, a nawet moralna, związane z powtarzaniem tych samych grzechów są więcej warte – bardziej otwierają – niż zadowolenie, przed którym Pan przestrzega w przypowieści (Łk 18,9–14).”

Wojciech Ziółek SJ porusza trudny temat choroby skrupułów. Tłumaczy, skąd się biorą oraz gdzie szukać uleczenia z nich. Spowiednikom zostawia kilka myśli pod rozwagę, jak realnie pomóc, a nie pozbyć się męczącego penitenta. W końcu duszpasterz Ruchu Lednickiego, Wojciech Prus OP dzieli się osobistym doświadczeniem sakramentu pokuty, które można streścić w dwóch słowach: uzdrowienie i spotkanie.

W drugiej części miesięcznika przeczytamy o poście. Marianna Jara – żona prawosławnego duchownego przypomina, że samo ograniczenie w jedzeniu nie jest jeszcze postem. Chodzi bowiem przede wszystkim o oddalenie się od zła, poskromienie grzesznych pożądań i praktykowanie miłosierdzia. Natomiast o radykalizmie muzułmańskiego ramadanu opowiada imam Youssef Chadid.

Małgorzata Wyszyńska śledząc najnowsze dietetyczne mody, które nieraz odwołują się do chrześcijańskiej tradycji, zastanawia się, co mają wspólnego z postem. Duchowym podsumowaniem tego działu jest tekst Wojciecha Ziółka SJ, który pyta, czy aby wszystkie nasze postne zwyczaje automatycznie prowadzą nas do Boga. Pokazuje, jak znaleźć właściwą miarę – to znaczy miarę miłości – i nie zagubić istoty postu. W centrum nie ma stać moje wyrzeczenie, moja ofiara, ale Boża miłość.

W cyklu o początkach chrześcijaństwa przeczytamy rozmowę z o. Damianem Mrugalskim OP o starożytnych herezjach. Patrolog wyjaśnia, skąd się one brały, czego dotyczyły i, co najważniejsze, dlaczego Kościół ostatecznie uznał takie, a nie inne wyznanie wiary. Czy zadecydowały o tym czyjeś wpływy, a może naciski polityczne? Autor ostrzega, że dzisiejszy Kościół wcale nie jest bardziej odporny na herezje i podpowiada, jak się przed nimi chronić.

W marcowym „W drodze” przeczytamy również tekst Mateusza Przanowskiego o tym, czy chrześcijanie powinni dalej zachowywać Dekalog, czy też mogą się ograniczyć do przykazania miłości, Paweł Kozacki OP pisze o zapomnianej cnocie uczciwości, zaś Tessa Capponi-Borawska o przekleństwie chciwości. Ponadto jak zawsze recenzje, felietony i dominikańskie komentarze do niedzielnych czytań.

Miesięcznik „W drodze” można nabyć w wersji papierowej w klasztorach dominikańskich i salonach prasowych, natomiast w wersji elektronicznej m.in. w Kindle Store czy i Tunes.