Projekt „Misjonarz na Post” skierowany był do każdego katolika, ponieważ nie wymagał niczego prócz inicjatywy modlitwy. Każdy mógł włączyć się w akcję i wesprzeć misje, nie wychodząc nawet z domu.

Kilkanaście dni przed zakończeniem akcji do mediów dotarła informacja o kolejnej dramatycznej śmierci polskiego misjonarza, ks. Adama Bartkowicza posługującego w Tanzanii. – Tragiczna śmierć ks. Bartkowicza pokazuje, że nasze duchowe wsparcie to nie tylko pusta deklaracja. To może być dla kogoś realne wsparcie w sytuacji zagrożenia życia. Jest to ważne wszędzie, ale także na misjach – komentuje Michał Jóźwiak, redaktor prowadzący portalu misyjne.pl.

Z kolei o śmierci świeckiej misjonarki zamordowanej przed rokiem w Bolwii mówił abp Stanisław Gądecki: – Śmierć Heleny Kmieć pokazuje, że na misjach trzeba się liczyć ze wszystkim. Ten, który udaje się na misje, wystawia na niebezpieczeństwo swoje zdrowie, wystawia swoją kondycję psychiczną. Nie każdy wytrzymuje na misjach, nie każdy jest zdolny do tego, żeby w trudnych warunkach wytrzymać – zazwyczaj w warunkach trudniejszych niż tutaj, w Polsce. Dlatego potrzebne jest duchowe wsparcie – podkreślał przewodniczący KEP.

– Oby modlitwa za misjonarzy towarzyszyła nam nie tylko w Wielkim Poście czy podczas Triduum Paschalnego, ale poprzez cały rok, tak często jak to tylko możliwe. Każdy z nas, będąc we wspólnocie Kościoła, jest za nią odpowiedzialny a bez misji Kościół zacznie obumierać – mówiła Zofia Kędziora, koordynatorka akcji „Misjonarz na Post”.

Honorowy patronat nad akcją objęli abp Stanisław Gądecki, Przewodniczący KEP, metropolita poznański, oraz bp Jerzy Mazur SVD, Przewodniczący Komisji Episkopatu Polski ds. Misji.

Projekt „Misjonarz na Post” wspierają media katolickie takie jak Opoka, deon.pl, Radio Maryja, tygodnik „Idziemy”, tygodnik „Niedziela”, profeto.pl, „Misje Salezjańskie”, „Misje Dzisiaj”, Radio Niepokalanów, Franciszkański Sekretariat Misyjny, miesięcznik „Misjonarz” i inne środowiska katolickie.