Watykański rzecznik podał, że przeziębiony Franciszek powraca tymczasem do zdrowia. Codziennie sprawuje Mszę w Domu św. Marty i uczestniczył w rekolekcjach dla Kurii Rzymskiej w Aricci, słuchając w swym pokoju rozważań ks. Bovatiego.

W związku z szerzeniem się koronawirusa, rygorystyczne rozporządzenia wydała także diecezja rzymska. Zawieszona została wszelka działalność duszpasterska z wyjątkiem sprawowania sakramentów. Wiernym zaleca się, by na liturgię udawali się do dużych kościołów, gdzie łatwiej jest zachować zalecany przez państwo metrowy dystans między uczestnikami zgromadzenia. Rozważa się również możliwość sprawowania Eucharystii pod gołym niebem.
W innych włoskich diecezjach, gdzie zagrożenie epidemią jest większe, kościelne rozporządzenia są jeszcze bardziej rygorystyczne. W całej Lombardii na przykład nadal obowiązuje całkowity zakaz publicznego sprawowania Eucharystii.

Zagrożenie koronawirusem jest też bolesnym ciosem dla Ziemi Świętej. W obawie przede epidemią władze palestyńskie nakazały zamknięcie w regionie Betlejem i Jerycha wszystkich kościołów i meczetów oraz anulowanie rezerwacji w hotelach. Władze izraelskie natomiast nałożyły blokadę na samoloty z krajów dotkniętych epidemią. Pielgrzymi masowo odwołują rezerwacje. Jak mówi franciszkański kustosz o. Francesco Patton, będzie to poważny cios dla palestyńskiej gospodarki, która w dużej mierze opiera się na turystyce.

Epidemia koronowirusa dotknęła również islamskie miejsca kultu. Władze Arabii Saudyjskiej anulowały ruch pielgrzymkowy do świętych miejsc islamu w Mekce i Medynie. Zawsze tłumnie zapełnione sanktuarium Al-Kaba teraz świeci pustkami.