Watykan
Watykan zaprezentował wskazówki przed ŚDM w diecezjach
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej zaprezentowało wskazówki duszpasterskie dotyczące diecezjalnych obchodów Światowych Dni Młodzieży. „Ten dokument ma skłonić nas do odpowiedzi na pytanie: co jeszcze możemy zrobić w kwestii duszpasterstwa młodych?” – powiedziała Dorota Abdelmoula, była rzeczniczka Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, obecnie pracująca w watykańskiej Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia.
Podkreśla, że dokument nie powstał po to, aby młodym ludziom autorytatywnie wskazać, w jaki sposób powinni przeżywać Światowe Dni Młodzieży w diecezjach, ale by ich zainspirować i zapalić do zaangażowania w życie Kościoła. „We wskazówkach znajduje się jedynie przypomnienie tego, co sami młodzi ludzie, przez te 35 lat, uważali za ważne i owocne w czasie tych diecezjalnych spotkań” – powiedziała w rozmowie z Radiem Watykańskim Dorota Abdelmoula.
„Są to m.in.: doświadczenie osobistej modlitwy, doświadczenie wiary i przeżywanie jej we wspólnocie, doświadczenie Kościoła, który nie jest anonimowy, ale ma konkretną twarz rówieśników, księży i biskupów. To też doświadczenie misyjne, które tak mocno wybrzmiewa podczas międzynarodowych Światowych Dni Młodzieży, kiedy sami młodzi, już na etapie przygotowań, pytają czy mogą przyjąć jakąś posługę misyjną lub podjąć dzieła miłosierdzia – powiedziała papieskiej rozgłośni Dorota Abdelmoula. – Najważniejsze jest więc to, że sami młodzi przyczynili się do powstania tego dokumentu. Nasza dykasteria słucha młodych ludzi i kontaktuje się z nimi za pośrednictwem osób odpowiedzialnych w poszczególnych episkopatach za duszpasterstwo młodzieży. Staramy się w ten sposób reagować na to, czego współczesna młodzież szuka w Kościele, ale także na to, jakie pytania stawia sobie poza Kościołem, bo i na nie czasem Kościół przynosi odpowiedzi.“
Dorota Abdelmoula podkreśla, że dokument jest także zachętą dla młodych ludzi do podzielenia się z rówieśnikami, którzy być może są oddaleni od Kościoła, swoim doświadczeniem wiary. „Doświadczenie diecezjalnych Dni Młodzieży jest na tyle piękne, że jeśli poprosi się ich uczestników, aby się nim podzielili, to nie będą mieli oporów żeby pójść do tych, których być może w Kościele nie ma. Młodzi lubią wyzwania, ale nie lubią być zamykani w gettach z ludźmi myślącymi tak samo jak oni i mającymi podobne przekonania” – uważa Dorota Abdelmoula. Zaznacza, że obchody Światowych Dni Młodzieży w Kościołach partykularnych, to nie tylko szansa dla młodzieży i dla jej zdystansowanych do Kościoła rówieśników, ale także dla poszczególnych diecezji.
„Diecezjalne obchody Światowych Dni Młodzieży to wielka szansa dla całej diecezji, dla wszystkich stanów i pokoleń. Ojciec Święty mówi, że młodzi są teraźniejszością i przyszłością Kościoła, tymi, którzy przejmą po nas pałeczkę. Jednak to zaczyna się w diecezji i w Kościele lokalnym – podkreśla Dorota Abdelmoula. – Dokument przypomina, że wystarczą proste, drobne kroki, które mają szansę ożywić diecezję, a młodym ludziom pokazać czym jest żywy Kościół, który mają na wyciągnięcie ręki, a nie tylko ten odległy, który widzą gdzieś daleko przez Internet czy w transmisjach.“
Prezentację zorganizowano w 101. rocznicę urodzin Jana Pawła II, aby w ten sposób uhonorować pomysłodawcę Światowych Dni Młodzieży. Duszpasterstwo młodzieży, którym Karol Wojtyła zajmował się od początku swojego kapłaństwa, zawsze miało rys głęboko personalistyczny – nie było zbiorem propozycji dla młodych, ale zaczynało się od spotkania z człowiekiem. Ten charakter duszpasterzowania Jan Paweł II potrafił przenieść na grunt Światowych Dni Młodzieży. Zdaniem Doroty Abdelmouli dokładnie tego potrzebuje współczesna młodzież. „Młodzi chcą być wysłuchani. To, co najbardziej wybrzmiewa z tego dokumentu, to ich podmiotowość, zaangażowanie, ale to zawsze zaczyna się od wysłuchania. Nie chodzi o to, żeby młody człowiek przyszedł do Kościoła i jako osoba anonimowa otrzymał do wykonania jakieś zadanie, ale żeby czuł się podmiotem, osobą, której ktoś wysłuchał i zaprosił dlatego, że ma coś ważnego do powiedzenia. Myślę, że to jest pierwszy krok – wysłuchać” – powiedziała Dorota Abdelmoula.