Jak podkreśla Krzysztof Radwan, dyrektor placówki, która organizuje piknik, jest on wydarzeniem, które wpisało się już na stałe w kalendarz przedwakacyjny małopolski. – To duża impreza, lubiana przez większość krakowian i turystów. Myślę, że bardzo dużym jej atutem jest możliwość oglądania samolotów z bliska, co zawsze wywołuje duże emocje i to nie tylko u młodszych pokoleń, ale myślę, że równie mocno u osób dorosłych – ocenia.

W roku będzie można zobaczyć takie statki powietrzne jak CH-7 Kompress, Mi-24, M-28 Bryza, Extra 300 LC czy Zodiak XL. W tych właśnie samolotach niebo nad Krakowem swoimi umiejętnościami wypełnią doskonali piloci. Nie zabraknie także maszyn z biało-czerwonymi szachownicami.

Podczas sobotnich i niedzielnych wydarzeń zainteresowani będę mogli zobaczyć na przykład Artura Kielaka (srebrny i brązowy medalista Światowych Igrzysk Lotniczych w Dubaju w 2015 r.) i Jurgisa Kairysa (wielokrotny mistrz Świata i Europy Międzynarodowej Federacji Lotniczej). Rekonstrukcje walk powietrznych zaprezentuje z kolei słowacka grupa Retro Sky Team.

Dyrektor Radwan zaznacza jednak, że weekendowe wydarzenie to nie tylko dobra zabawa. – Jego niezwykle ważnym elementem jest blisko 10-godzinny komentarz, które od wielu lat prowadzi Jan Hoffmann – alfa i omega techniki samolotowej oraz uzbrojeniowej. Taki wykład przybliżający lotnictwo polskie, okraszony zachwycającymi akrobacjami z elementami pirotechnicznymi, to niewątpliwe bardzo wartościowa i przyciągająca lekcja historii – opisuje.

Dla uczestników pikniku przygotowano także wiele atrakcji naziemnych. Cały czas chętni będą mogli zwiedzić ekspozycję muzeum, w tym wnętrza wybranych samolotów. Do Krakowa przyjedzie także specjalna 200-osobowa grupa rekonstruktorów historycznych, którzy zademonstrują dawne i współczesne umundurowanie z uzbrojeniem, a także przybliżą widzom "żołnierski folklor". Uczestnicy Pikniku będą mogli również skorzystać z szerokiej oferty gastronomicznej oraz handlowej, a najmłodsi ze strefy rozrywki.

Tegoroczne piknik wiąże się też miejscem, w którym się odbywa, w sposób szczególny ze 100-leciem odzyskania przez Polskę niepodległości. – Chcemy przypomnieć, że krakowskie lotnisko Rakowice-Czyżyny było jednym z najstarszych w Europie, a pierwszym w niepodległej Polsce. “Biało-czerwona” powiewała już tutaj w nocy z 30 na 31 października 1918 r., podczas, gdy na Rynku Głównym można ją było zobaczyć dopiero 3 listopada – przypomina dyrektor Radwan.

Szczegółowe informacje o XIV Małopolskim Pikniku Lotniczym oraz jego szczegółowy program dostępne są pod adresem www.pikniklotniczy.krakow.pl.