Solidarność
Zbiórka na nową karetkę dla bezdomnych
Fundacja „Przystań Medyczna”, która wspomaga w Krakowie osoby w kryzysie bezdomności, ubogie i wykluczone społecznie, potrzebuje pomocy. Aby jak najbezpieczniej nadal mogła przyjmować pacjentów w czasie pandemii, niezbędny stał się zakup nowego ambulansu.
Do tej pory organizacja działała przy wykorzystywaniu karetki, którą otrzymała w 2018 r. Ambulans był zakupiony ze środków zebranych podczas Światowego Dnia Ubogich i często nazywany „Hanią” - na cześć błogosławionej Hanny Chrzanowskiej, która jest patronką Fundacji „Przystań Medyczna”.
- Ten pojazd, który już wtedy miał kilka lat działalności za sobą, służy nam jako miejsce badań osób bezdomnych i udzielania im pilnej pomocy medycznej. Stanowi on podstawę naszych działań, gdyż wyjeżdżamy do potrzebujących kilka razy w tygodniu. Niestety karetka jest w coraz gorszym stanie technicznym i jej kolejne remonty po prostu przestają być opłacalne - opisuje Mateusz Gajda, wiceprezes fundacji.
W dobie pandemii wyjazdy w teren stały się główną formą pomocy. Miesięcznie wolontariusze fundacji, wśród których są lekarze, pielęgniarki, studenci kierunków medycznych, a także osoby niezwiązane z medycyną zawodowo, poświęcają na to 250 godzin. Udzielają porad lekarskich, pielęgniarskich, wykonuje specjalistyczne opatrunki, jak i właśnie wyjeżdżają na interwencje, które są zgłaszane pod numerem 534 943 001.
- Ta infolinia alarmowa, którą uruchomiliśmy, zadzwoniła już ponad 200 razy. W ramach poszczególnych zgłoszeń udzieliliśmy ponad 100 porad i wyjechaliśmy na około 100 interwencji. Docieramy do osób w potrzebie w ciągu 24 godzin. Często też objeżdżamy naszą karetką miejsca, w których mieszkają osoby potrzebujące - wylicza Gajda.
Fundacja pomaga jednak nie tylko medycznie. - Docieramy do przeróżnych zakątków Krakowa i jest to też przestrzeń do rozmów z osobami w potrzebie, czasem przekazania im choćby podstawowej odzieży. W zimie szczególnie zwracamy uwagę na to, gdzie przebywają nasi podopieczni. Bywa, że dają sobie radę sami i nie oczekują od nas pomocy, ale czasem docieramy do nich w ostatniej chwili przed rozwinięciem poważnej choroby lub zamarznięciem - zaznacza.
Epidemia koronawirusa sprawiła, że wzrosły koszty udzielania pomocy. Organizacja musiała sfinansować zakup kombinezonów oraz masek ochraniających lekarzy i wolontariuszy oraz pośrednio podopiecznych przed zakażeniem. Jeden dyżur to koszt od 200 do nawet 600 złotych.
- Stąd zakup nowej karetki jest jeszcze bardziej poza naszymi możliwościami. Ale jest ona niezbędna, gdyż obecna jest za mała ze względu na specyfikę naszej pracy - nie pozwala nam komfortowo i godnie zbadać pacjentów z uwagi na ograniczoną przestrzeń. Dlatego też prosimy wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie - podkreśla Gajda.
Zbiórkę na nową karetkę można wesprzeć na stronie www.zrzutka.pl/s2nc3t. Do tej pory udało się pozyskać nieco ponad 12 tys. zł z potrzebnych 100 tys. zł. Szczegółowe informacje o organizacji można uzyskać pod adresem www.przystanmedyczna.org.
Fundacja „Przystań Medyczna” została utworzona w 2017 r. w Krakowie. Jej celem jest pomoc medyczna dla osób bezdomnych, ubogich i społecznie wykluczonych, uznając nadrzędną rolę zdrowia w powrocie do życia w społeczności. Organizacja zmierza do utworzenia placówki ambulatoryjnej, w której pacjenci, znajdujący się w szczególnie trudnej sytuacji życiowej i materialnej, będą mogli uzyskać dostęp do podstawowych świadczeń medycznych.